Wasze najlepsze (najgorsze) pomyłki językowe i kulturowe

Ale się uśmiałam! Każda opisana wpadka była bezkonkurencyjna i najlepsza… eeee, znaczy się, najgorsza! Wybór 3 najciekawszych komentarzy spośród 48 nadesłanych był bardzo trudny. Miałam ochotę zamknąć oczy, wyciągnąć palec i dziobać monitor. W kogo bym trafiła, ten by wygrał. Niestety, zasady to zasady! Uważnie więc przeczytałam wszystkie odpowiedzi śmiejąc się non-stop i wybrałam 3 najciekawsze.

Autor: Hannah Wright, Źródło: Unsplash

Przeczytajcie wpadki naszych zwycięzców:

Czytaj dalej …

7 urodziny bloga + konkurs z nagrodami

30 kwietnia 2013 roku napisałam pierwsze słowa na Szwajcarskim Blabliblu. Gdybym miała palantir albo koleżankę-wróżkę, która mogłaby mi podpowiedzieć, gdzie mnie to zaprowadzi, to na pewno wybrałabym inną nazwę… ale czy zrobiłabym to lepiej? Blabliblu przechodziło wraz ze mną wiele metamorfoz i nawet teraz uznaję go za nieskończone, niedoskonałe dzieło. Gdy uznam, że jest perfekcyjne, czas będzie go zamknąć!

Czytaj dalej …

Konkurs: kalendarz szwajcarski 2020 i książki

Mimo chęci nie jestem w stanie obdarować Was wszystkich prezentami na święta, ale dzięki Szwajcarskiej Organizacji Turystycznej przy Ambasadzie Szwajcarii w Warszawie mogę zabawić się w bardzo wybiórczego Świętego Mikołaja! 3 osoby, które wykażą się inwencją i kreatywnością w tworzeniu alternatywnej historii Szwajcarii otrzymają kalendarz Szwajcarii stworzony przez „Moją Szwajcarię” oraz wybraną książkę mojego autorstwa z podpisem i dedykacją albo bez!

Chcesz kalendarz? Weź udział w konkursie!

Na początku skupmy się na nagrodach. Kalendarz Szwajcarii na 2020 rok Szwajcarskiej Organizacji Turystycznej to rzecz wyjątkowa, ponieważ nie funkcjonuje w zwyczajnej sprzedaży. Oprócz przepięknych zdjęć mamy tu informacje o Szwajcarii, mapę kantonów i tabelkę z wyszczególnionymi feriami, wakacjami i dniami wolnymi w danym kantonie. To nie wszystko. Każdy dzień w miesiącu, na który przypada święto opatrzony jest miniaturową flagą Szwajcarii, a pod spodem znajduje się opis święta i nazwa kantonu, w którym jest obchodzone. To świetna ściąga dla tych, którzy lubią lokalne tradycje, targi i kolorowe pochody i niekończąca się inspiracja dla blogerów. 

Czytaj dalej …

Kto pojedzie ze swoim Khalem Drogo do Szwajcarii z przewodnikiem Szwajcaria i Liechtenstein. Inspirator Podróżniczy?

Od śmieszków grożących swoim ulubionym bohaterom zabraniem ich do pracy do rozbudowanych zbójeckich historii z dialogami i opisami przyrody*.

*niepotrzebne skreślić

Czytelnicy Szwajcarskiego Blabliblu jak zwykle się popisali kreatywnością i zaangażowaniem! Tak trudno było przyznać 3 nagrody książkowe, że aż postanowiłam przyznać 4. Chciałabym więcej, ale jak zwykł mawiać mój kolega wykładający na uniwerku: „Gdzieś trzeba postawić granicę. Przepuścisz tych, których brakuje pół punktu do zdania egzaminu, to odezwą się do Ciebie ci, którym brakuje jednego punktu…” Dlatego 4, a nie 5, 6, czy wszystkim… Uffff, było ciężko!

Co trzeba wziąć na elegancką podróż pociągiem Belle Epoque z Montreux do Zweisimmen? Oczywiście przewodnik po Szwajcarii i Liechtensteinie! Zdjęcie: Mag Simm.

Zadanie konkursowe polegało na zaplanowaniu zwiedzania Szwajcarii wraz ze swoim ulubionym bohaterem ze świata kultury (wysokiej i popularnej). Nagroda? Mój przewodnik „Szwajcaria i Liechtenstein. Inspirator Podróżniczy” napisany wraz z Wydawnictwem Pascal.

AND THE WINNERS ARE…

Czytaj dalej …

Inspirator Podróżniczy. Szwajcaria i Liechtenstein + konkurs

Mój przewodnik po Szwajcarii i Liechtensteinie napisany wraz z Wydawnictwem Pascal już od tygodnia hula po księgarniach tradycyjnych i internetowych. Czy warto kupować przewodniki w dobie Trip Advisor, blogów podróżniczych i innych wirtualnych pomocy? No cóż, ilu ludzi, tyle opinii, ale nie ma jak porządna pigułka wiedzy na papierze, gdy bateria siada, nie ma wi-fi, a przeglądanie Internetu w poszukiwaniu informacji przypomina łowienie ryb we wzburzonej rzece. Fakt, nagrodą może być dorodny pstrąg i to za darmo, ale przedtem trzeba wyłowić płotkę, oponę i starego gumiaka. Kto ma czas i energię na takie łowy w ciemno, a potem weryfikację wiarygodności informacji?

 

Jak to robię ja? Zwykle kupuję przewodnik, żeby zdecydować, co chcę zobaczyć, potem kupuję bilety lotnicze, a następnie posiłkuję się wirtualnymi pomocami, żeby zaplanować całą podróż. Już na miejscu mieszam Trip Advisor z tradycyjnym przewodnikiem. Przyznaję, że uwielbiam, gdy ktoś mi czyta na głos przewodnik podczas wspólnej podróży samochodem do danej atrakcji turystycznej.

Czytaj dalej …

Kto dostanie kalendarz Szwajcarii na rok 2019?

Było seksualnie, filozoficznie, abstrakcyjnie, filmowo, sportowo i naukowo… Niektórzy próbowali wziąć autorkę Blabliblu pod włos i dowcipkować na temat jej nazwiska (haha, po abażurkowaniu w przedszkolu już mnie nic nie poruszy w tej kwestii), inni postawili na propozycje łóżkowe zamiast chodzenia w góry (ok, ok, przekonał mnie Pan, gdzie to łóżko?), a jeszcze inni chcieli się ścigać ze szwajcarskimi pociągami (z polskimi może i by dało radę… w zamieci). Szwajcarskie Blabliblu zdecydowanie wygrywa w rankingu najbardziej kreatywnych czytelników pod słońcem!

Dlatego i wybór tylko 3 najlepszych dialogów w dymkach był niezwykle trudny i subiektywny. Odrzucając odpowiedzi, które naprawdę bardzo zasługiwały na nagrodzenie kalendarzem, pocieszałam się, że w najbliższym czasie odbędą się kolejne 2 konkursy z fajnymi nagrodami i wtedy zdołam rozsiać po świecie nieco więcej ciekawych dóbr doczesnych!

W konkursie wzięło udział 12 osób przedstawiając 21 dialogów. Oto propozycje wypełnienia dymków wraz z komentarzami autorki: Czytaj dalej …

Szwajcarski kalendarz 2019 + konkurs

Ponoć kalendarze Szwajcarskiej Organizacji Turystycznej myswitzerland (Moja Szwajcaria) są tak rozchwytywane, że na długo przed końcem roku partnerzy i wielbiciele Szwajcarii pukają do wrót ambasady z nieśmiałym: „a czy byłaby szansa na kalendarz w tym roku?” Nie inaczej zrobiłam ja, tyle że moje pytanie było nieco bardziej zuchwałe:

– A czy byłaby szansa na kalendarz w tym roku dla mnie…

– Oczywi…

– …i dla 3 czytelników Blabliblu?

– …ście (!!!????)

Nie martwcie się, mam dla Was kalendarze!

Czytaj dalej …

Wyniki konkursu Grand Tour of Switzerland

W konkursie wzięło udział 11 osób – 8 na blogu i 3 na facebooku. Jak zwykle bardzo ciężko było wyłonić zwycięzców, wobec czego zastanawiam się, czy nie powinnam robić takich „przedszkolnych” konkursów, gdzie wszyscy uczestnicy wygrywają. Niestety bycie dobrą ciocią pociąga za sobą konieczność zorganizowania nagród dla całej wesołej hałastry, a z tym już nieco gorzej.

Nie przeciągając. Pytanie konkursowe było proste: Wyobraźmy sobie, że tworzymy trasę objazdową po Polsce na wzór tej szwajcarskiej: Grand Tour of Poland. Jakie miejsca umieścilibyście na jej szlaku?

Wszystkie propozycje dla Grand Tour of Poland przeczytałam z prawdziwym zainteresowaniem. Przyznaję, że wynotowałam to i owo na mój prywatny użytek. Ze wstydem dodam, że nie miałam pojęcia na temat wielu miejsc, które mi wymieniliście, mimo że znam je bardzo dobrze, tak jak na przykład Kraków, czy Lubelszczyznę. Zwycięzców wybrałam całkowicie subiektywnie kierując się głównie niebanalnością propozycji i uzasadnieniem swojego wyboru.

Oto moje 2 typy, które otrzymają zestaw mapy Grand Tour of Switzerland i książki „Szwajcaria. Przewodnik samochodowy” Mirko Kaupata i Adriany Czupryn:

Czytaj dalej …