Krótka historia rolnicza z kantonem Ticino w tle

Szanowna Gospodyni tego zacnego bloga wciąż przebywa w międzynarodowych wojażach, w związku z tym zostałem przez nią poproszony o „dostarczenie jakiegoś kontentu” na bloga w Nowym Roku.

-Napisz jakiś ostry kawałek,  żeby było o Szwajcarii i żeby to był jakiś kontrowersyjny temat.

-No, ale jak to ostry i kontrowersyjny?

-Normalnie, żeby zaszokował i wzburzył czytelników.

-…

-Liczę na ciebie.

No dobra, oto więc najbardziej kontrowersyjny temat jaki udało mi się wynaleźć: ROLNICTWO W SZWAJCARII.

Czytaj dalej …