Nie wiesz, bo Ci tego nie powiedziałam!
No więc, jeśli jesteś w Polsce i lubisz wersje papierowe, gdzie można sobie powąchać książkę i kiedyś zdobyć mój autograf, zajrzyj tutaj:
W wersji elektronicznej książka dostępna jest tutaj:
Jeśli za to jesteś w Szwajcarii i chcesz mieć tradycyjną, pachnącą właśnie wydrukowanymi kartkami książkę z dostawą do domu, to jest link dla Ciebie (z moim najnowszym profesjonalnym zdjęciem):
https://jaroslawmorawiec.wixsite.com/joannalampka
Ktoś już ją czytał? Mam informacje tylko i wyłącznie przez wiadomości prywatne i zero grupowych zwierzeń – może więc czas uruchomić jakiś respons od czytelników!
Bardzo ładnie, że napisałaś, gdzie można kupić Twoją książkę. Grzeczna dziewczynka :-)).
„-To bardzo porządna dziewczyna.
– Co robić, trudnoooo… ”
Tak mi się skojarzyło, Moniko, z najsłynniejszym polskim Misiem.
Bo jak wiesz, humaniście wszystko kojarzy się ze wszystkim przez co ma on przewagę na erotomanem – któremu wszystko kojarzy się z jednym 🙂
Cytat trafiony, he, he. Ponieważ Joanna zapewne ma w sobie dużo humoru i dystansu do siebie, na pewno nie obrazi się za ten komentarz. Prawda, Joanno? Z Misiem trafiłeś w dziesiątkę, ale tam jest wiele super tekstów. Dzisiaj rzec można – kultowych.
Nie wiem dlaczego, ale wszystkie nawet najbardziej neutralne Twoje komentarze mnie rozśmieszają 😉
Ja mam, ale nie czytałem, bo czekam na autograf.
Bez autografu się nie liczy.