Emigranci klasy B, czyli kategoria, o której się głośno nie wspomina

Dzisiejszy temat to kategoryzowanie polskich imigrantów. Temat o tyle ciekawy, że sama nienawidzę szufladek, w których może i mieści się sztampowa większość, ale nieustannie przycina się skrzydełka tej pozaklasowej mniejszości. Ostatnio jednak zostałam zainspirowana rozmową z moją koleżanką:

–       Wiesz co, ja nienawidzę kategoryzacji! (hehehe, jak wszyscy) ALE! Młoda Polonia szwajcarska jest bardzo łatwa do sklasyfikowania i niewiele osób nie mieści w pewnych szufladkach. No bo popatrz:

O, szczęśliwe mamusie i panie domu! Pracujący tatusiowie są w stanie zapewnić byt rodzinie, także nie ma takiego typowo polskiego szarpania pomiędzy pracą a domem. Panie domu są często naprawdę bardzo zajęte, bo Szwajcaria nie jest przyjazna pracującym mamusiom i zapewnia dużo odprowadzania i zaprowadzania i innych atrakcji. Czytaj dalej …