Autorka

IMIĘ: Joanna

NAZWISKO: Lampka

WIEK: ważne, że jeszcze dwucyfrowy

ADRES: Szwajcaria, część francuskojęzyczna, okolice miasteczka Morges

ZAWÓD: tłumaczka języka angielskiego, pisarka, nauczycielka języka polskiego dla obcokrajowców

MOCNE STRONY: dużo pisze

SŁABE STRONY: za dużo pisze, obgryza paznokcie z nerwów i się drapie, jeśli nie może znaleźć długopisu i kartki, a ma jakiś pomysł.

Mag Simm Moonlight Photography

ZAINTERESOWANIA:

  • muzyka – dla tych, co lubią „grać w grę”
  • książki – takie dla chłopców z cyckami albo dla dziewczyn w okularach i bez cycków
  • filmy – takie, gdzie krew sika, panny płaczą, a humor jest tak zmierzły, że nikt go nie rozumie
  • seriale – takie, po których ma się rozbabrany mózg
  • sport – taki, gdzie się można spocić i zwymiotować z wysiłku, a wraca się do domu z nowym pomysłem na książkę.
  • sztuka – po której każda sztuka mięsa wchodzi jak złoto

W POPRZEDNIM ŻYCIU: zdecydowanie i bezapelacyjnie Caryca Katarzyna II

W PRZYSZŁYM ŻYCIU: komar… przy czym zginie po pierwszym klaśnięciu w kolano czujnej pani Zosi

CHCIAŁABY, ALE SIĘ BOI: ukraść jakiś spektakularny samochód i go malowniczo rozbić na banku (przydałby się jakiś artykuł o szwajcarskich więzieniach i kilka worków złota)

CHCIAŁABY I SIĘ NIE BOI: zaliczyć wszystkich amerykańskich kultowych pisarzy od Ernesta Hemingwaya, Kurta Vonneguta, Charlesa Bukowskiego do Chucka Palahniuka, a później zjeść ich mózgi na surowo

LUBI: czerwone wino

NIE LUBI: fochów

Autorka trzech książek, czwarta – powieść – jest na etapie wydawania.

Beniaminek to „Czy wiesz, dlaczego nie wiesz, kto jest prezydentem Szwajcarii” / „Do you know why you don’t know who the president of Switzerland is” wydanej w lutym 2017 roku dla Wydawnictwa PAFERE.

Cover_v4_final

(TU można kupić wersję papierową, a TU ściągnąć wersję elektroniczną w dwóch językach. O czym jest ta książka? Zajrzyj TU)

Numer dwa to przewodnik po Szwajcarii i Liechtensteinie „Szwajcaria i Liechtenstein – Inspirator Podróżniczy” wydany w renomowanym Wydawnictwie Pascal:

Przewodnik jest dostępny w dobrych księgarniach i online.

Numer trzy to świeżutki i pachnący farbą drukarską subiektywny przewodnik po emigracji i wszystkich osobliwościach Szwajcarii:

Można ją zamówić TU. A TU ebook!

Najświeższy numer cztery – powieść „Gwiazda Północy, Gwiazda Południa”, którą wydało Wydawnictwo AlterNatywne:

Znajdziesz ją TU, a TU ebook!

Jeśli jesteś w Szwajcarii i marzy Ci się któraś z książek w wersji tradycyjnej (albo wszystkie), napisz do mnie, mam ich spory stosik na takie okazje! (joanna@blabliblu.pl)

Skargi, zażalenia, raport karny i lukratywne oferty wydawnictw proszę wysyłać na adres autorki: joanna@blabliblu.pl

Zapraszam również do kontaktu poprzez facebooka: https://www.facebook.com/szwajcarskieblabliblu/

76 komentarzy o “Autorka

  • 18 maja, 2013 at 11:21 am
    Permalink

    To pierwszy blog, który naprawdę przyciągnął moją uwagę. Uwielbiam ludzi z poczuciem humoru, a autorka ma go chyba sporo w organizmie. Chapeau bas!

    Reply
    • 6 czerwca, 2021 at 6:55 pm
      Permalink

      hope When will start a store in Örebro in Sweden ?
      Do you have an online store you can order ?

      Reply
    • 23 lipca, 2021 at 11:59 pm
      Permalink

      Właśnie zwiedzamy Szwajcarię kamperem podróżując wzdłuż Grand Tour of Switzerland poczytując Pani książkę. Jutro wybieramy się do Morges i w okolice. Pozdrawiamy serdecznie.
      Kasia i Wojtek (Poznań)

      Reply
      • 25 lipca, 2021 at 12:51 pm
        Permalink

        Super i szkoda, że trochę za późno to przeczytałam…

        Reply
        • 26 lipca, 2021 at 11:01 am
          Permalink

          Właśnie wyjeżdżamy z Morges – rzeczywiście sympatyczne miasteczko. Trochę pospacerowaliśmy i pojeździliśmy na rowerach, wybraliśmy się też pociągiem do Genewy. Bar Croco – zauważony! Powodzenia! My do Szwajcarii na pewno wrócimy jeszcze. Tym razem przejechaliśmy od Davos do Genewy, było pięknie!
          Pozdrawiamy!

          Reply
          • 27 lipca, 2021 at 9:19 am
            Permalink

            W takim razie dużo wrażeń w dalszej podróży!

  • 1 września, 2013 at 10:03 pm
    Permalink

    Fajnie i ciekawie piszesz, szczególnie o rzeczach które znam. Byłem w Szwajcarii (pracowałem nie koniecznie legalnie) przez 5 lat (co roku po 1,5 miesiąca) i przebywałem w tym samym kantonie. Mieszkałem w Rolle. Mieszkańcy super, Paleo tez.

    Reply
    • 18 września, 2020 at 10:47 am
      Permalink

      Super blog a jak wlasnie z praca w Ticino dla ludzi co znaja wloski angielski wyksztakcenie humanistyczne, czy sa jakies kursy jezykowe albo zawodowe ktore moga pomoc w znalezieniu pracy?

      Reply
    • 4 października, 2020 at 7:15 am
      Permalink

      Witaj,
      Odkładam na przejazd Czerwonym pociągiem.
      I tak okazało się, że za 461 zł moge z Warszawy do Zurichi z powrotem niestety.
      W Z. Jakis hostel ze śniadaniami jak w innych hostelach.I za pomocą inna kolejka, która jest opłacalna pojechac do.

      ?Zermat/lub St Moritz fundusze poczytać. A wylot
      31 grudnia powrot 6 stycznia.
      DOBRY PLAN,POMYSLA?
      WIEM, ZE TAK…
      SERDECZNOSCI..

      ANIA
      Mentalnie ciągle w drodze.
      Nabede Twój przewodnik, przyda się.

      Reply
  • 3 października, 2013 at 9:51 am
    Permalink

    Wpadłam przez przypadek i czytając przez chwile pomyslalam,ale byłby numer gdybyś to była TY. No i jest mega numer!!! :)) Najwaznijsze, ze wszytko u Ciebie ok Wgladasz świetnie! A pióro masz lekkie (nie jestem zresztą zdziwiona) Pozdrawiam serdecznie. Aga ze słonecznej (o dziwo) Warszawy

    Reply
    • 3 października, 2013 at 9:53 am
      Permalink

      Hahahaha! Cześć Aga, przyślij trochę słońca, bo tu mgła! 😛

      Reply
  • 3 października, 2013 at 10:06 am
    Permalink

    Doszło już??!!! 🙂

    Reply
    • 3 października, 2013 at 10:13 am
      Permalink

      Nie, ale górole z Alp meldują, że na wschodzie się rozjaśnia!

      Reply
  • 3 grudnia, 2013 at 11:09 am
    Permalink

    Hej
    A pamiętasz co mi narysowałaś w zeszycie od Fizyki na lekcji Angielskiego?

    Gorąco pozdrawiam,
    Karol

    Reply
    • 3 grudnia, 2013 at 11:49 am
      Permalink

      Owcę?
      Mam nadzieję przynajmniej, a nie na przykład coś nieprzyzwoitego! 😉

      Reply
      • 4 grudnia, 2013 at 1:23 pm
        Permalink

        Hej
        Nie! Jak znajdę stary zeszyt to podeślę Ci to coś.
        K.

        Reply
  • 28 stycznia, 2014 at 11:46 pm
    Permalink

    Hej, to wspaniale, że piszesz o Szwajcarii. Jestem ze Stowarzyszenia Demokracja Bezpośrednia o którym pisałaś. Chciałem Cię zapytać czy nie zechciałabyś robić tego co robisz również na naszym fanpage na Facebooku? Publikujemy tam interesujące tematy dotyczące Szwajcarii – o ile zahaczają o decyzje obywateli.
    A może masz inne pomysły na współdziałanie?
    Daj znać – tak czy inaczej warto się poznać 🙂

    Reply
    • 29 stycznia, 2014 at 9:15 am
      Permalink

      Cześć Robert! Właśnie przygotowuję artykuł o najbliższym referendum, także dobrze się złożyło. Z chęcią nawiążę współpracę oczywiście. Napiszę na priv.

      Reply
  • 24 maja, 2014 at 3:47 pm
    Permalink

    Czesc,
    Natknelam sie dzisiaj na Twojego bloga i nie moge sie oderwac. W Lozannie i okolicy mieszkam od troche ponad roku i to co piszesz wymiennie sprawia ze kiwam glowa na „tak, tak u mnie podobnie!” albo nie moge sie oderwac, bo po prostu dowiaduje sie czegos ciekawego, czego jeszcze nie wiedzialam. Bede z pewnoscia zagladac. Gratuluje fajnego, gawedziarskiego stylu i dowcipnych smaczkow.

    Reply
  • 1 czerwca, 2014 at 2:15 pm
    Permalink

    Bardzo przyjemnie czyta sie Pani blogg. Bede Pani fanka.
    Pozdrawiam serdecznie 🙂

    Grazyna z Lausanny od 10 lat 🙂

    Reply
  • 27 lipca, 2014 at 7:18 pm
    Permalink

    Super blog!!! 😀 Bardzo przyjemnie się czyta, można znaleźć wiele odpowiedzi na nurtujące mnie pytania! 😀 Z ciekawości zapytam czy słyszałaś może o au pair w Szwajcarii lub o agencjach godnych polecenia? 🙂 Z góry dzięki! 😀

    Reply
    • 27 lipca, 2014 at 7:27 pm
      Permalink

      Cześć Karolina! Przyznaję, że nie słyszałam, bo nigdy się tym tematem nie interesowałam. Ale jak coś mi się obije o ucho, to napiszę Ci maila!

      Reply
  • 8 sierpnia, 2014 at 10:10 pm
    Permalink

    Cześć! 🙂
    Moim marzeniem jest studiowanie w Szwajcarii (w części niemieckojęzycznej najlepiej). Od dziecka fascynuje mnie ten kraj!! 😀 Niestety w Internecie nie ma zbyt wiele informacji o tutejszym szkolnictwie, co i jak. Wiesz może czy w Szwajcarii jest możliwe studiowanie polonistyki i jak to wygląda (coś mi się kiedyś obiło że w tym kraju jest to ściśle związane z rusycystyką – a tego chcę uniknąć!! ;D)? W Szwajcarii również trzeba studiować 2 kierunki jak w Niemczech? 😉 Dzięki za informacje!! <3

    Reply
    • 25 października, 2014 at 10:27 am
      Permalink

      Dzięki Iza! Dostałam nominacje od tych wszystkich blogów, które czytuję bez wyjątku i to mnie stawia w głupiej sytuacji, bo nie za bardzo mam kogo nominować…:/ Muszę to przemyśleć, co w tym przypadku zrobić!

      Reply
  • 25 stycznia, 2016 at 1:22 pm
    Permalink

    Uwielbiam Asiu Twój blog. sama spędziłam długi czas w Szwajcarii ( przez 5 lat studiów każde 3 miesiące wakacyjne). mam do tego kraju i ludzi ogromny sentyment. Mieszkałam blisko Ciebie więc rejony opisywane przez Ciebie są mi bliskie. Od 17 lat nie byłam w Szwajcarii ale kontakt z ludżmi tam poznanymi mam do dziś. A Ty przybliżasz mi bardzo ten swiat -który bardzo pokochałam . Dzień zaczynam z kawą i Twoim blogiem – -dziękuje Ci za to.

    Reply
  • 3 sierpnia, 2016 at 9:49 pm
    Permalink

    Twoje posty sa przesmieszne. Za kazdym razem jak czytam to pekam ze smiechu, ze az musze tlumaczyc sie mezowi. Konczy sie na tlumaczeniu mu artykulow jeden za drugim. Masz wielki talent do pisania i satyry. Moze warto pomyslec o ksiazce? 🙂

    Reply
    • 4 sierpnia, 2016 at 5:07 pm
      Permalink

      Myślę, myślę, intensywnie myślę 😀 Jeszcze, żeby się sama wydała 😉

      Reply
  • 4 sierpnia, 2016 at 7:38 am
    Permalink

    Uwielbiam Twojego bloga, piszesz tak realistycznie, śmiesznie i ciekawie. Sama przez jakiś czas mieszkałam w Genewie z racji pracy mojego męża, tam tez urodził się nasz synek i mam wielki sentyment do tamtych miejsc i ludzi. Serdecznie pozdrawiam 🙂

    Reply
  • 4 sierpnia, 2016 at 1:27 pm
    Permalink

    Szwajcaria przefiltrowana przez twoje na nią spojrzenie jest ciekawsza – przynajmniej dla mnie – niż ta z przewodników 🙂 Życzę ci by z pisania był ten „dżem, chleb” i jakieś czerwone wytrawne w szklance. Powodzenia 🙂

    Reply
    • 4 sierpnia, 2016 at 5:06 pm
      Permalink

      Łohoooo! czerwone wytrawne z największą chęcią! 😀

      Reply
  • 4 października, 2016 at 7:21 am
    Permalink

    Parafrazując słowa słynnego Czterdzietolatka – inżyniera Karwowskiego, może Pani powiedzieć: „Ja jestem skreowana jako postać i mam swoją tajemnicę :)”.

    Blog fantastyczny!!!!

    Reply
  • 9 października, 2016 at 6:03 pm
    Permalink

    Uwielbiam czytac Twojego bloga- przeprowadzka do szwajcarii dopiero przede mna (w grudniu :):) ) Dzieku tobie szykuje sie na nowa rzeczywistosc… Mma nadziejej Cie kiedys poznac:)

    Reply
    • 12 października, 2016 at 9:32 am
      Permalink

      Daj znać, jak już tu będziesz 😀

      Reply
  • 12 października, 2016 at 7:34 pm
    Permalink

    Twój blog jest rewelacyjny:) Pomógł mi podjąć decyzję o wyjeździe na stałe do Szwajcarii. Mój mąż pracuje tam już jakiś czas.Bardzo mi się tam spodobało więc do wakacji przenosimy się z dziećmi. Mam wiele wątpliwości i trochę się boję ( głównie o dzieci ) ,ale jestem dobrej myśli a tym czasem pozostaje mi ,,widzieć”( a raczej czytać :)) Szwajcarię twoimi oczami.

    Reply
    • 14 października, 2016 at 8:40 am
      Permalink

      Martyna, nie ma się co martwić! Będzie dobrze, najważniejsze, że będziecie razem. A zobaczysz – dzieci się zasymilują o wiele szybciej niż Ty, zwykle to niepracujące kobiety pracujących mężów w Szwajcarii mają najbardziej pod górkę.

      Reply
  • 18 grudnia, 2016 at 9:58 pm
    Permalink

    Witam, nawiazuje do artykulu dlaczego szwajcarzy nie brali udzialu w drugiej wojnie swiatowej , to co pani pisze to sa brednie, prosze troche poczytac i wtedy pisac, moze najlepiej porozmawiac z jakims historykiem, a moze tez nie wnikac w to az za bardzo,szwajcarzy sprzedali sie i tyle,a ze pani zyje w tej chwili w tym kraju to nie znaczy ze musi pani pisac i mowic tak jak oni

    Reply
    • 13 czerwca, 2018 at 6:54 pm
      Permalink

      Szanowny Panie,
      Skoro uważa Pan, że Szwajcarzy „się sprzedali”, to proszę przytoczyć źródła, jest to bowiem poważne i jednocześnie bezpodstawne oskarżenie. Chyba, że uważa Pan, że handlowanie własnymi szlakami handlowymi, aby naziści mogli wysyłać węgiel do Włoch, jest sprzedawaniem się – ale wtedy nie ma o czym rozmawiać.

      Reply
  • 25 sierpnia, 2017 at 4:55 pm
    Permalink

    Zawsze chcialam zobaczyc gory szwajcarskie, i te trawiaste i wieciste laki gorskie. Wiele ksiazek czytalam w dziecinstwie, gdzie rzecz sie dziala w Szwajcarii. Los chcial, ze zamieszkalam w Kanadzie. Mimo to marze o alpejskich wioskach, gorach, halach, dzwoneczkach owczych. Tak sobie wyobrazam ta Szwajcarie, bo tak ja widzialam na filmach, bo w rzeczywistosci nigdy jej nie widzialam. Wszyscy studiowali w Szwajcarii, Nawet Mickiewicz i Zeromski tam pracowali. Tak chcialam zawsze tam pojechac i popatrzec gdzie oni mieszkali, jakimi uliczkami chodzili. Jestem teraz w Kanadzie, a w Kanadzie nie ma az takiej powiazanej historii. Gdy smutno mi to czytam sobie blogi i pod kanadyjskim niebem marze o Szwajcarii.

    Reply
    • 25 sierpnia, 2017 at 5:34 pm
      Permalink

      Przestań marzyć i zacznij działać! Na przykład w następne wakacje 🙂 Pozdrawiam!

      Reply
  • 28 grudnia, 2017 at 7:55 pm
    Permalink

    Witam serdecznie,
    właśnie złożyłem dokumenty na rezydenta, zobaczymy na razie pierwszy etap przeszedłem.
    Może będę potrzebował tłumaczenia to się odezwę.
    Pozdrawiam

    Reply
  • 4 stycznia, 2018 at 10:44 am
    Permalink

    Witam, ciekawe dyskusje 🙂 rowniez chcialabym sie podzielić swoimi przemyśleniami. Od dawna myślę o wyjeździe do Szwajcarii, jestem z wyksztalcenia prawnikiem bardzo dobrze mówię po wlosku i ma duze doswiadczenie w obsludze Włochów i innych firm inestycyjnych. Czy z moim doświadczeniem znajde cos w Szwajcarii ja myslalam o tej wloskiej czesci ze wzgledu na jexyk. 🙂🙂🙂🙂

    Reply
  • 24 lutego, 2018 at 2:34 pm
    Permalink

    Dwa razy byłem w Szwajcarii – po raz pierwszy w kantonie Solothurn, po raz drugi w Aargau. Pracowałem w rolnictwie. Jacy są Szwajcarzy? Przede wszystkim szczerzy. Wyłożą kawę na ławę, co im pasuje, a co nie. I za to ich cenię. Takiej szczerości próżno szukać wśród Anglików, z którymi też miałem do czynienia. Szczerość i zasadniczość: jesteś wobec nich w porządku, oni tak samo są w porządku wobec Ciebie. Z gospodarzami, u których pracowałem do dziś mam kontakt i z chęcią powróciłbym do tego kraju, tym razem na zdecydowanie dłuższy kontrakt. Pozdrawiam

    Reply
  • 7 maja, 2018 at 5:51 pm
    Permalink

    witam,
    zastanawiamy się z żoną odnośnie przeprowadzenia sie do CH jest tylko jedno pytanie w jaki sposób odbywa się kierowanie ucznia do szkół ponad podstawowych tz czy o wyorze szkoły decyduje nauczyciel czy rodzic .Córka chodzi w tej chwili do 5 klasy stąd moje pytanie .Jeśli jest w stanie Pani odpowiedzieć to będe wdzięczny .

    Reply
    • 14 maja, 2018 at 12:54 pm
      Permalink

      Rodzic. Proszę porozmawiać w tej sprawie z gminą 🙂

      Reply
  • 10 maja, 2018 at 9:40 am
    Permalink

    Zostalem poproszony aby dowiedziec sie : czy jest mozliwe zawarcie slubu cywilnego 28.10.2018 w Biell/Bienne. Jezeli tak to prosze o info – 100 % kosztow zwiazanych z tym tematem lacznie z dojazdem do urzedu z Krakowa. Pozdrawiam serdecznie…

    Reply
    • 14 maja, 2018 at 12:52 pm
      Permalink

      Nie mam pojęcia. Nie jestem ambasadorem… :/

      Reply
  • 6 sierpnia, 2018 at 9:07 pm
    Permalink

    Witam, od kilku dni czytam Twojego bloga i jest naprawde super, zreszta potwierdzaja to wszystkie komentarze. Trafilem na Twojego bloga poniewaz zaczalem myslec o szwajcarii, jako kolejnym panstwie gdzie moglbym zamieszkac. Obecnie od 6 lat mieszkam w danii a przed dania 8 lat w australii. Po przeczytaniu dzisiaj kilku wpisow na temat szwajcarow i ich mentalnosci ( imprezy w ch itp. ) musze dodac, ze niewiele roznia sie oni od dunczykow czy od tych „prawdziwych” ozzi, czyli pochodzacych z uk ( czesto to podkreslaja i nie zadaja sie ze zwyklymi emigrantami ). Mysle ze sa to wspolne cechy germanskie i dlatego nam slowianom wydaje sie czasami dziwne/zaskakujace itp. Ale to tak na marginesie. Pisze , poniewaz mam kilka pytan a do tej pory nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi na nie na Twoim blogu – ale calego jeszcze nie przeczytalem. Moja corka jest native speakerem po polsku i angielsku – chodzila do szkol w aus i studiowala na uni po angielsku w dk. Obecnie pracuje jako nauczycielka w szkole miedzynarodowej w dk sponsorowanej przez firme Lego. Chcialem sie zapytac jak wyglada rynek pracy dla nauczycieli w prywatnych angielskojezycznych szkolach w ch. ponoc jest ich troche w ch. Jak aplikowac , czy uznaja dunskie kwalifikacje, jakie sa pensje i czy trzeba znac niem lub fran jak szkola prowadzi nauke w jezyku ang? Moze wiesz cos na temat, albo znasz jakies linki do bazy takich szkol, moze byc po ang lub niem , fran niestety nie znam. Ja bym chcial znalezc prace jako kierowca autobusu miejskiego lub turystycznego, takie mam doswiadczenia z aus i dk. Niem znam dobrze, wiem z Twojego forum ze szwaj odbiego od hochdeutsch, ale onie zrozumieja moj niemiecki a ja mam telewizyjne przygody z bawarskim, i nawet rozumiem go bez wiekszych problemow i w porownaniu do hochdeutsch jest nawet zabawny i ponoc podobny do szwaj. I tutaj podobne pytania jak o corke czyli czy wiesz moze jak szukac pracy jako kierowca, tzn, czy przez takie strony jak te ktore polecasz czy moze lepiej bezposrednio w firmach, lepiej dzwonic czy najpierw napisac email, czy uznaja dunskie prawo jazdy na pojazdy wieksze nie kat.b itp. Tymczasem pozd Gruss Gott, jacek

    Reply
    • 7 sierpnia, 2018 at 11:15 am
      Permalink

      Wylądowałeś mi w spamie, całkiem nie wiem dlaczego…
      Praca jako kierowca autobusu – myślę, że znalezienie takiej pracy nie będzie bardzo trudne, ale nie dam rady wysłać Ci linków. Na Twoim miejscu poszukałabym przedsiębiorstwa transportowego w każdym mieście i znalazła bezpośrednio kontakt i linki. Jako kierowca musisz tylko komunikatywnie znać dialekt, z resztą poradzisz sobie z Hochdeutschem.
      Córce radzę szukać pracę w prywatnych szkołach międzynarodowych – jest ich dość dużo i jeśli ma doświadczenie, to nie powinno być problemu (choć każda ma inne wymagania!). Na jej miejscu również bym wysyłała spontaniczne CV bezpośrednio do szkół. Obawiam się tylko, że już jest za późno na ten semestr…

      Reply
      • 8 sierpnia, 2018 at 8:41 pm
        Permalink

        dzieki za odpowiedz, jezeli chodzi o transport autobusowy miejski, czy wiesz jak on jest zorganizowany, tzn. czy np. w kazdym kantonie jest jakis departament , ktory odpowiada za organizacje takiego transportu w danym kantonie i pozniej robi przetargi dla prywatnych firm transportowych na wykonanie transportu wg ich zalecen i publikuje liste tych podwykonawcow ( wtedy wiadomo do kogo sie zwracac ), czy tez dany kanton posiada wlasna firme transportowa obslugujaca dany kantor, cos na wzor polskich mpk. A co do szkol to czy jest jakas organizacja, ktora zrzesza te szkoly i na stronie ktorej mozna znalezc liste wszytskich szkol prywatnych, czy moze nalezy kontaktowac sie z ministerstwem edukacji ( o ile istnieje w ch cos takiego ) zeby dostac taka liste? Lub jak inaczej szukac takich szkol. Probowalem google ale to wyskakuja tylko pojedyncze szkoly i nie mam takiego calosciowego obrazu tego rynku. moze jakies sugestie. pozd j

        Reply
        • 8 sierpnia, 2018 at 10:22 pm
          Permalink

          Jeśli chodzi o trasnport autobusowy:
          https://www.voev.ch/fr/
          Jeśli chodzi o szkoły, to nie mam pojęcia. Nie wiem, czy istnieje jedna strona z wykazem wszystkich szkół niepublicznych.

          Reply
          • 11 sierpnia, 2018 at 11:41 pm
            Permalink

            dzieki. pozd jacek

    • 23 sierpnia, 2018 at 12:05 am
      Permalink

      Jacku, moj szwagier pracuje w St.Gallen dla Stadtbus. Szukaja kierowcow. Nawet oplacaja ludziom kurs prawo jazdy na autobus (tzn. musza pozniej 3 lata pracowac dla nich), a i tak nie ma zbyt duzo chetnych
      Jesli nadal jestes zainteresowany, napisz do mnie maila
      ulla30@o2.pl lub na fb Urszula Bochenek
      Serdecznie pozdrawiam.
      Ula

      Reply
  • 21 listopada, 2018 at 11:25 am
    Permalink

    Bardzo lubie Pani bloga i bardzo zazdroszcze zycia w Szwajcarii. To moje marzenie.
    Pozdrawiam

    Reply
  • 6 kwietnia, 2019 at 9:14 am
    Permalink

    „Dużo pisze” i jak się pani krępuje napisać to ja to napiszę: „Dobrze pisze!”

    Reply
  • 27 sierpnia, 2019 at 12:15 am
    Permalink

    Witam
    A ja chętnie podjąłbym pracę w zawodzie informatyka ale nie wiem gdzie mam szukać, znasz jakieś konkretne strony na ten temat ?
    Byłem już w tym kraju na wakacjach, rzeczywiście ładny i interesujący – chętnie bym się tam przeprowadził na jakiś czas ale nie znam zbytnio niemieckiego ani francuskiego – jedynie angielski.

    Pozdrawiam
    Mariusz

    Reply
  • 6 października, 2019 at 6:58 pm
    Permalink

    hej, mam pytanko, bo przefajnie wygląda ta trasa Chur – Tirano. W jakim okresie najlepiej pojechać na taką wycieczkę i czy dobrym pomysłem jest nocleg w Tirano, ponieważ też trzeba wrócić do Chur.
    Jak najlepiej to zrobić.
    pozdrawiam
    arekw

    Reply
  • 21 listopada, 2019 at 11:06 am
    Permalink

    Witam serdecznie
    Dziękuję za fajnego Bloga. Jestem przedstawicielką zawodu medycznego, najpierw w Polsce, potem w Niemczech a od roku w Szwajcarii. Mieszkam w Kantonie Zurych. To było moje marzenie, ale muszę przyznać, że tak całkiem różowo nie jest. Dlatego zwracam się z prośbą do właścicielki Bloga o umożliwienie kontaktu z pielęgniarką z Zurychu, z którą został przeprowadzony wywiad.
    Jeżeli ktoś posiada fajne doświadczenie z pielęgniarstwem w Szwajcarii proszę o kontakt. Chętnie podzielę się moimi spostrzeżeniami. Myślę, że to jest dobra rzecz, którą niesie ze sobą pisanie bloga. W jakiś sposób przybliża ludzi i wspólne tematy rozmowy. Od tego zaczynamy i zobaczymy co z tego wyjdzie.
    Proszę o kontakt na adres mailowy. Dziękuję, pozdrawiam
    Elżbieta,

    Reply
    • 15 grudnia, 2019 at 5:21 pm
      Permalink

      Dzień dobry. Jestem pielęgniarką z 30 letnim stażem pracy w Polsce. Mam pytanie czy opłaca mi się jeszcze wyjechać do Ch. Po rozwodzie córka 13 lat. Niemiecki Certyfikat B1. Jak samej szukać pracy bez pośredników może ktoś mi pomoże była bym wdzięczna. POZDRAWIAM BASIA.

      Reply
  • 4 marca, 2020 at 10:29 am
    Permalink

    Szwajcaria jest wspaniałym krajem jeżeli dysponujemy odpowiednim dochodem finansowym, pamiętajmy o bardzo wysokich kosztach życie. Piszę to jako emerytka, po 46 latach pobytu w tym kraju. Przyjechałam do Szwajcarii 15 kwietnia 1969 roku, opuściłam w kwietniu 2015. Pracowałam w szwajcarskiej prawicowej organizacji, Fédération des Entreprises Romandes , byłam szefem departamentu, więc nie tak typowym skromnym gryzipiórkiem. Będąc już na emeryturze stwierdziłam, źe moje życie będzie tam tylko smutną wegetacją, mając bardzo skromne dochody,tak jak większości emerytów szwajcarskich. (NB był świetny reportaż w TV romańskiej na ten temat w „Temps présent « 
    Mogę więc stwierdzić: praca w Szwajcarii tak, pod warunkiem, źe wasz dochód miesięczny to 10 tys Frs, a potem wyjazd do innego kraju o niskich kosztach życia i niskiej stopie podatkowej, np na Cyprze. Dzięki drugiemu filarowi emerytury można na Cyprze kupić nieruchomość i za podstawową emeryturę żyć godnie, bez zaciskania pasa, bez płacenia horrendalnych składek ubezpieczeniowych, podatków, rocznych opłat za abonament TV etc… Jak wygląda obecnie życie w Szwajcarii wiem na bieżąco, bywając często w kantonie VD u mojej córki. Mieszka ona niedaleko Morges, w Lavigny… a odwiedza swoją mamę w Paphos, na Cyprze.
    Serdeczne pozdrowienia!

    Reply
  • 19 marca, 2020 at 9:23 pm
    Permalink

    Czesc Joasiu,
    Jestem pielegniarka edukowana w UK .
    Moj PreCheck diploma jest pozytywny, ale czekam na zdanie egaminu w maju.
    Czy moglabys zasugerowac w jakim regionie znajde prace jako pielegniarka albo asystenka pielegniarki bez dokumentu Szwajc. Czerw.Krzyza? Moje dokumenty sa „w procesie” i egzamin z francuskiego w polowie maja.
    Dom opieki?
    Przychodnia dla angielskich pacjentow?
    Prosze o rade
    Alicja

    Reply
    • 21 marca, 2020 at 2:05 pm
      Permalink

      Hmmmm Alicja, czy nie myślałaś, żeby teraz napisać „na głupa” maila do któregokolwiek ze szwajcarskich szpitali?…. I to teraz?
      Teraz są takie braki, że założę się, że Cię wezmą w ciemno nawet bez papierów…

      Reply
  • 23 marca, 2020 at 11:51 am
    Permalink

    Joasiu podziwiam Cię i ukłony dla Ciebie,za to co robisz

    Reply
  • 27 listopada, 2020 at 7:46 pm
    Permalink

    Witam,
    Wlasnie kupilem ksiazke „Szwajcaria. Bilet w jedna strone” Obecnie mieszkam w Niemczech ale mysle o Szwajcarii. Na raze zbieram informacje. Bylem w Szwajcarii w sierpniu jako turysta w Zürich ale wyjazd na kilka dni nie odzierciedla rzeczywistosci. Musze poczytac wiecej… 🙂 Przepraszam za brak polskich liter 🙂

    Pozdrawiam,

    Reply
  • 18 stycznia, 2021 at 12:01 am
    Permalink

    „Szwajcaria, bilet w jedną stronę” – skończyłem, cudne………… polecam. A w Szwajcarii byłem

    Reply
  • 24 października, 2021 at 2:21 am
    Permalink

    Witam. Od kilku lat interesuje się tym pięknym krajem jakim jest Szwajcaria. To może zabrzmi trochę dziwnie ale wszystko zaczęło się od serialu kryminalnego „Der Bestatter” (swoją drogą Mike Müller to mój ulubiony aktor i komik) Jestem zaciekawiony ich kulturą, obyczajami, językiem, przyrodą. Bardzo lubię czytać Pani bloga. Dużo informacji, ciekawostek, i przemyśleń. Świetna robota. Pozdrawiam

    Reply
  • 19 stycznia, 2022 at 2:39 pm
    Permalink

    Witam. Mam parę pytań :
    Czy praca na 60% ,a w ogłoszeniu jest zaznaczone, ze pracuje sie 6 dni w tygodniu, oznacza np ze bede mial poltora tygodnia w miesiacu wolne czy ze bedzie sie pracowalo od pon do sob, ale w mniejszej ilosci godzin?
    Pisza, ze wynagrodzenie roczne miedzy 53 a 65 tys chf. To co mam rozumiec pod tym 60%?
    I jeszcze jedno – czy mozliwe jest np pracowanie w Schaffhausen a noclegowanie po stronie niemieckiej? Zeby uciec z kosztów?

    Reply
  • 21 maja, 2022 at 2:20 am
    Permalink

    Cześć szukam kontaktu z pielęgniarkami,chciałabym dowiedzieć się o warunki pracy,pracuje we Francji,ale marnie jest połowa mojej pensji idzie na mieszkanie ,praktycznie już nie opłaca się pracować w tym kraju,Byłam w Genewie,złożyłam biurze pośrednictwa pracy,ale oni biorą połowę pensji,zostałoby mi tyle co zarabiam,Chciałabym pracować na psychiatrii,mam doświadczenie,czy ktoś by mi mógł doradzić,podyskutować Pozdrawiam Agata mój tel+33662963319

    Reply
  • 25 sierpnia, 2022 at 8:01 am
    Permalink

    Dzień dobry pani Joanno, dostałam w prezencie od męża trzy części serii „Gwiazda północy…”. Muszę przyznać, że nie jestem fanką fantasy, ale książki wciągnęły mnie na maksa. Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejny tom i każdą następną napisaną przez panią książkę😀
    Lg. Kamila z Wallis

    Reply
  • 13 marca, 2024 at 2:29 pm
    Permalink

    Szalenie interesujący jest ten artykuł o uśpionych kontach żydowskich w szwajcarkich bankach i zrodziła się u mnie wielka pograda wobec tych banków. A diament pęknięty i mętny bezpowronie traci wartość. Wykorzystałem przytoczenie tej sytuacji, z tymi kontami, w czasie swojej pracy w organie kontrolnym nad rozpracowywaniem poważnej afery finansowej w Polsce w pewnej instytucji finansowej.

    Reply

Pozostaw odpowiedź Martyna Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.